Wyloguj swój mózg. Jak zadbać o swój mózg w dobie nowych technologii


Spotkałyśmy się kilkuosobowym gronie i rozmawiałyśmy w o książce „Wyloguj swój mózg. Jak zadbać o swój mózg w dobie nowych technologii” Andresa Hansena. Każda z nas stwierdziła, że miewa problemy ze zbyt częstym sięganiem po telefon, więc można liczyć na to, że po lekturze książki dowiemy się, jak ulepszyć nasze swoje cyfrowe nawyki.

Książka wbrew tytułowi (po którym spodziewałam się poradnika) skupia w dużej mierze się na tym, jak działa ludzki mózg. W czym nie ma w sumie nic dziwnego, bo autorem jest szwedzki psychiatra Andres Hansen, który ma wiedzę na ten temat i potrafi przekazać ją w prosty sposób. W książce wyjaśnia, dlaczego człowiek został tak ukształtowany przez ewolucję i jaka była rola emocji - przykładowo lęk pomagał człowiekowi przetrwać w niebezpiecznym środowisku, bo ostrożność ratowała życie.

Teraz emocje takie jak lęk czy stres, jeśli je odczuwamy ciągle, są szkodliwe, a my nie jesteśmy przystosowani do tego - dlatego długotrwale odczuwany stres będzie miał negatywne skutki dla zdrowia. By dostarczyć sobie przyjemnych wrażeń, sięgamy po telefon i media społecznościowe. Jest to tak atrakcyjne, bo sprawdzanie nowych informacji powoduje wyrzuty dopaminy i wykorzystują to twórcy niektórych aplikacji, którzy wiedzą, jak zachęcić nas do jak najczęstszego korzystania z nich. Niestety skutkuje to tym, że nie możemy utrzymać skupienia przez dłuższą chwilę, co jest problematyczne w szczególności jeśli chcemy skoncentrować się na nauce albo wykonaniu kreatywnego zadania. Autor podkreśla też, jak brak umiejętności skupienia jest szkodliwy dla dzieci i wszystkie zgodziłyśmy się, że konieczność ograniczenia korzystania z telefonu jest sporym wyzwaniem dla rodziców i szkoły.

Większość rozdziałów książki dotyczy tego, jak psychika człowieka jest niedostosowana do szybko rozwijającej się technologii, ale autor na koniec dzieli się poradami, które pomogą zwalczyć złe nawyki. Zaskakujące jest to, jak bardzo aktywność fizyczna może pomóc zredukować stres i warto sięgnąć po książkę, by więcej się dowiedzieć na ten temat. Nie znajdziemy jednak tutaj żadnych „magicznych porad”, propozycje autora są moim zdaniem są dość zdroworozsądkowe (na przykład mierzenie czasu korzystania z aplikacji). Dzięki książce jednak lepiej zrozumiemy siebie i co nami kieruje, kiedy znowu bez namysłu sięgamy po telefon, a treściom przedstawionym w książce można zaufać, bo autor przytacza badania naukowe.

Komu można polecić tę książkę? Osoby obeznane z tą tematyką pewnie nie dowiedzą się zbyt wielu nowych rzeczy, ale myślę, że znajdą się w niej odkrycia i porady, które warto przeczytać. Dla osób nieznających negatywnych skutków nadużywania technologii będzie to zdecydowanie uświadamiająca lektura. Wszystkie uznałyśmy, że czytało nam się bardzo lekko, a nie zawsze tak jest w przypadku książek popularnonaukowych, więc myślę, że warto poświęcić kilka godzin na lekturę.

O autorce wpisu
Marta Lazarowicz
Programistka Front-end, Mentorka Dare IT i Prowadząca Dare IT BookClub

Czy wiecie, że już od ponad roku działa nasz Dare IT Book Club?
Możecie dołączyć do niego tutaj.