Od mentorki dla mentorek - pomysły na pracę z mentee | Marta Lazarowicz
W artykule przedstawię, jak do tej pory prowadziłam kilka procesów mentoringowych. Znajdziecie tutaj informacje, czym zajmowałam się jako mentorka front-end w kilku edycjach Programu Dare IT. Myślę, że moje pomysły sprawdzą się również w przypadku mentoringu z innych dziedzin, a artykuł może być przydatny zarówno dla mentorek, jak i mentees, bo może dostarczyć pomysłów co robić podczas spotkań i w czasie pomiędzy nimi. Podkreślam jednak, że to jest moje podejście i inna mentorka może mieć inne. Nie jest też ustandaryzowane przez Dare IT.
Jako że celem Programu Mentoringowego Dare IT jest pomoc w znalezieniu pierwszej pracy w wybranej ścieżceIT, zakładamy, że mentee poświęciła już sporo czasu na rozwój w tym kierunku. Oznacza to, że jest pewna obranej drogi i gotowa na rozpoczęcie poszukiwań pracy w niedalekiej przyszłości, albo szuka jej już od jakiegoś czasu. Jeśli chodzi konkretnie o front-end, to zakładam, że mam do czynienia z osobą, która ma opanowane podstawy HTML, CSS, JS i najlepiej uczy się jakiegoś frameworka/biblioteki (React/Angular/Vue to najbardziej popularne). Im więcej umiejętności zdobyła, tym lepiej. Jeśli jednak ocenię, że dana osoba naprawdę dużo już zrobiła i nie potrzebuje mojej pomocy, w tej sytuacji nie wybiorę jej na mentee.
Jak zacząć współpracę? / Pierwsze spotkanie
Pierwsze spotkanie (na żywo lub online) jest okazją do lepszego poznania siebie nawzajem, omówienia oczekiwań oraz celu mentoringu. Chociaż osoby aplikujące do roli mentees opisują to w zgłoszeniu, dobrze przedyskutować te kwestie osobiście. Ponadto na początku współpracy zapoznaję się z tym, co zrobiła mentee, czyli na przykład sprawdzam repozytorium z jej projektami. Na podstawie tego mogę ocenić jej umiejętności i czy powinna coś podszkolić zanim przystąpi do nauki kolejnej rzeczy, a jeśli tak - co może być kolejnym krokiem. Jeśli zobaczę, że coś trzeba poprawić - np. operacje na tablicach w Javascript - sugeruję ćwiczenia lub mały projekt by podszkolić te umiejętności. Warto takie rzeczy zrobić na początku, bo gdy mentee przystąpi do kolejnego projektu, jej kod będzie lepszy i zamiast podstaw, będzie można się skupić na nowych rzeczach.
Istotną kwestią do ustalenia na początku programu mentoringowego jest to, czy mentee chce zrealizować jeden większy projekt w jego trakcie. Moim zdaniem nie jest to konieczne. W takim projekcie można utknąć i się zniechęcić - ale z drugiej strony jest to przydatna lekcja pod kątem przyszłej pracy, gdzie mamy do czynienia z czyimś kodem lub naszym kodem, który kiedyś napisaliśmy, a teraz zrobilibyśmy to lepiej. Projekt służy zarówno nauce jak i zaprezentowaniu swoich umiejętności oraz daje możliwość poćwiczenia pracy z Gitem. Jeśli menteee nie ma pomysłu na temat, to możemy poszukać inspiracji w artykułach w internecie.
Zamiast jednej dużej aplikacji dobrym pomysłem może być praca nad mniejszymi projektami w celu poznania jakiegoś zagadnienia. Poza tym i tak jedna początkująca osoba nie jest w stanie sama zrobić tak złożonej aplikacji, jaką rozwija wiele osób w pracy. Moim zdaniem po prostu trzeba znaleźć jak najlepszy sposób dla siebie na naukę nowych rzeczy i utrzymanie motywacji.
Pomysły na sesje mentoringowe
W celu rozwoju umiejętności mentee podczas programu istotna jest identyfikacja, czego
może się nauczyć w następnej kolejności. Mentee może mieć taką listę, ale może też potrzebować wsparcia w wyborze. Przykładowo będzie to nauka albo polepszenie znajomości jakiegoś frameworka, poznanie testów jednostkowych czy Typescripta. Dobrym pomysłem jest przeglądanie portali z ogłoszeniami i zastanowienie się, czego warto się nauczyć w zależności od tego, co mentee już umie. Warto takim kwestiom poświęcić spotkanie i zaplanować, co mentee może zrobić, by zdobyć nową umiejętność.
Kolejne spotkania można też organizować wokół dyskusji na temat tego, jak wygląda praca w roli front-end deweloperki. Warto przekazać to, czego mentee może się spodziewać na co dzień. Istotną kwestią jest też pokazanie ról w zespole deweloperskim i jak wygląda współpraca z innymi osobami - warto omówić to na podstawie naszej praktyki zawodowej. Jeśli mamy takie doświadczenia, to możemy opowiedzieć czym różni się specyfika pracy w różnych rodzajach firm (na przykład software house, korporacje, firma produktowa). Warto również przedstawić, jakie mogą być typowe zadania dla juniora i czego można się spodziewać na początek w pracy.
Kolejna kluczowa kwestia to pomoc w przygotowaniu do rekrutacji. Rozmowy rekrutacyjne są stresujące zwłaszcza dla początkujących i właśnie dlatego dobrze jest je przećwiczyć z zaufaną osobą. Podczas spotkań warto przeprowadzić rozmowę techniczną jak i live coding - to drugie może być wyjątkowo trudne, jeśli nie mamy doświadczenia z pisaniem kodu i udostępnianiem ekranu równocześnie. Warto zatem najpierw przećwiczyć takie sytuacje, by kolejnym razem poszło lepiej. Feedback z takiego spotkania przyda się, by poprawić niedociągnięcia i wiem, że takie doświadczenie pomaga w prawdziwych rozmowach.
Czas pomiędzy spotkaniami
Jeśli chodzi o czas między spotkaniami, to ja poświęcam go na code review i wymienianie się z mentee materiałami do nauki. Code review można zrobić asynchronicznie i tylko konkretne niejasności omówić na spotkaniu. Jeśli chodzi o moje zaangażowanie poza spotkaniami - oczekuję od mentee pewnego poziomu samodzielności w rozwiązywaniu problemów i znajdowaniu materiałów - mogę jej w tym pomóc i coś zasugerować, ale nie chcę poświęcać wielu godzin tygodniowo na pomoc w naprawie błędów w aplikacji. Raczej oczekuję próśb o pomoc, gdy już całkiem utknęła. By uniknąć sytuacji, że mentee często nie radzi sobie z błędami, dobrze na początek pokazać, jakie możliwości dają narzędzia deweloperskie w Chrome. Przekonałam się, że to co dla mnie jest oczywiste, niekoniecznie jest oczywiste dla osoby początkującej.
Projekt w interdyscyplinarnym zespole
Jeśli chodzi o sugestie na przyszłość, których moje podopieczne nie miały okazji zrealizować, to dobrym pomysłem jest zebranie się grupy kilku mentees i zastanowienie się, co mogą zrobić razem, by skorzystać ze swoich umiejętności i zrobić coś większego. Taka współpraca może połączyć osoby z róźnych ścieżek (przychodzi mi na myśl współpraca UX, UI, front-end, back-end), jak i w obrębie tej samej dziedziny. Wspólne działanie może być dobrą motywacją i uczy pracy w zespole, więc zachęcam osoby to poszukiwania chętnych do współpracy podczas trwania Programu.
Wyzwania
Podczas Programu mogą pojawić się pewne wyzwania i chciałabym również o nich wspomnieć. Zarówno mentorki i mentee powinniśmy być świadome, że to nie jest kurs, tylko relacja nawiązana w celu rozwoju, w której kierunek powinna wyznaczać mentee, a mentorka ma ją wspierać, ale nie wykona za nią pracy. Jako mentorka powinnam zwracać uwagę na swoje zaangażowanie - czy angażuję się adekwatnie w stosunku do tego co robi moja mentee i czy nie poświęcam zbyt dużo czasu? Nie powinnam robić „wykładów”, sesje mentoringowe powinny być bardziej rozmową, a inicjatywy wychodzić od mentee. Dodam, że podczas niektórych spotkań sama miałam z tym problem - na przykład omawiając to, jak wyglądają role w zespole to jednak ja mówię przez sporą część spotkania - ale w takich wypadkach staram się dawać jak najwięcej przestrzeni na pytania ze strony mentee.
Kolejnym aspektem jest to, że program wcale nie trwa aż tak długo (a czas mija bardzo szybko) i nie zawsze uda się wszystko zrobić - trzeba z jednej strony przygotować się na pracę i wysiłek, ale też dać sobie czas na odpoczynek. Jeśli czegoś nie uda nam się zrobić, to można zastanowić się dlaczego - z mojego doświadczenia wynika, że zwykle rzeczy zajmują więcej czasu niż się spodziewamy. Trzeba też docenić, jak dużą pracę wykonałyśmy.
Kolejnym wyzwaniem, o jakim muszę wspomnieć jest rynek pracy dla juniorów - z roku na rok obserwuję, że wymagania są coraz większe i nie jest tak łatwo o stanowiska dla początkujących, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość. Program zwiększa szanse mentees na znalezienie pracy, ale tego nie gwarantuje. Dlatego oprócz współpracy z mentorką trzeba wykorzystać jak najlepiej konsultacje HR (dostępne podczas Programu), by CV było jak najlepsze i by również być przygotowanym pod względem kompetencji miękkich.
Mam nadzieję, że informacje przedstawione są przydatne i pomogą innym w realizowaniu procesu mentoringowego. Zachęcam do aplikowania do najbliższej edycji!
Marta Lazarowicz
Front-end developer, ona/ jej
Programistka front-end z 5-letnim doświadczeniem, przede wszystkim w Angularze ale nie tylko, w projektach i firmach z różnych branż. Sama ma doświadczenie przebranżowienia i kilkukrotna mentorka w programie Dare IT. Z sukcesem wspiera kobiety w przebranżowieniu. Prowadzi Book Club Dare it, gdzie omawiamy książki popularnonaukowe/rozwojowe."